Oszuści działają w Miechowie – kobieta straciła oszczędności życia

W powiecie miechowskim miało miejsce oszustwo, które dotknęło 39-letnią kobietę, pozbawioną oszczędności życia w wyniku działania przestępców stosujących metodę „na urzędnika”. Po odebraniu telefonu od mężczyzny podającego się za pracownika Departamentu Ochrony Danych Osobowych, kobieta otrzymała fałszywe informacje dotyczące rzekomego wycieku jej funduszy. W wyniku niebezpiecznej manipulacji osoba ta straciła aż 60 tysięcy złotych, działając w przekonaniu o konieczności ochrony swoich finansów.

Oszustwo miało miejsce 7 listopada, kiedy to mieszkanka Miechowa zgłosiła się do miejscowego komisariatu. W rozmowie telefonicznej oszust nakłonił ją do natychmiastowego wypłacenia oszczędności z banku oraz do przekazania gotówki na podany przez niego numer konta. W trakcie powiązanych z tą rozmowy kontaktów telefonicznych, „pracownicy banku” zapewniali kobietę o konieczności podjęcia takich kroków. Niestety, po zakończeniu rozmowy, całe oszustwo wyszło na jaw, gdy poszkodowana odkryła, że bank, w który zainwestowała swoje pieniądze, nigdy nie istniał.

Zdarzenie to stanowi nie tylko ostrzeżenie dla osób młodszych, ale także wskazuje na rosnące zagrożenia związane z oszustwami telefonicznymi. Policja przypomina, aby być czujnym i stosować się do podstawowych zasad bezpieczeństwa. Mieszkańcy Miechowa powinni nie ufać nieznajomym, nie przekazywać pieniędzy przez telefon oraz zachować ostrożność w internecie. Policja podkreśla również, że nigdy nie kontaktuje się z obywatelami w celu pobrania pieniędzy ani informowania o prowadzonych sprawach. W razie jakichkolwiek wątpliwości, zaleca się kontakt z numerem alarmowym 112.